Bez tytułu
Komentarze: 13
od rana wielkie porzadki, trzepanie dywanow, mycie okien, uganianie się za „kotami” po wszystkich katach...odkurzacz, szmata i ciepla woda...towarzysza mi od rana.
Nowy image pokoju podoba mi się, wydaje się teraz wiekszy i przytulniejszy i nie ma to nic wspolnego z porządkami iJ
K od wczoraj wieczora się nie odzywa...
Dostalam tylko po spotkaniu smsa z przeprosinami, ze nie jest taki, jaki chcialby być, pozniej cisza...zaczynam się niepokoic.
Wyjrzalo slonce, nie bedzie zle, zawsze napawa poprawia mi humor...a ostatnio tak malo tych promieni.
Dodaj komentarz