gru 06 2003

* * * *


Komentarze: 7

Widzieliscie? patrzeliscie za okienka?no ja wyjzalam i wlasnym oczkom nie wierzylam...na mikolajki spad snieg..co prawda jeszcze bardzo delikatny...mokry i stopi sie w ciagu najblizszej godziny....ale spadl wlasnie dzisiaj...pierwszy, zimowy i prawdziwy...
Ja dopiero wyciagnelam sie na sile z lozkeczka...byla tak cieplo i blogo...ale czas wstawac...choc powiem, ze nie bylo przyjemnie wychodzic spod ciepluskiej pierzynki na ta szara i zimna rzeczywistosc;)
juz dawno tak dlugo sie nie kokosilam w lozku...musze to robic czeciej stwierdzam....
teraz czas na pyszne sniadanko z goraca herbatka:) to to, co tulipanki lubia prawie najbardziej....

tulipanekgda : :
tulipanek
06 grudnia 2003, 13:45
no zamiec to jets teraz u mnie..:/az sie nie chce nigdzie wychodzic...tylko siedziec pod kolderka..z tomikiem ulubionego poety..herbata..najchetniej z ukochana osoba, ale w moimprzypadku to chwilowo niemozliwe...siersciuch????na tej blyskawicy w 3miescie jak mniemam...ale z esencja do konca sie nie zgodze..hihi esencja przyjemnosci nie jest puste, samotne lozko:)he ja tez sie wybieram na narty jak tylko moj Marynarz wroci...
to_ja_elka
06 grudnia 2003, 12:38
U nas śniegu nie ma ale zimno, jak zimą ...
bajan
06 grudnia 2003, 12:36
ejjj jaki snieg...? Takiej wiosny, jak mam za oknam, to dawno nie bylo, teraz juz troszke przeszlo, ale raniutko slonce oslepialo koszmarnie.... i dobrze! snieg... bleee i nawet tylka nie ma gdzie umiescic, bo mokro...:) a lozeczko ehhh... uwielbiam, ale ostatnio niewiele korzystam...:((((
nataly
06 grudnia 2003, 12:29
To lubisz chyba to co i Tygryski,tak? :)) A co do kokoszenia się w łóżku - polecam to w każdy wolny dzień, szczególnie taką zimą jaka zaczyna nam się powoli robić! :)
Sierściuch
06 grudnia 2003, 12:26
U nas nie ma śniegu :-( To dobrze dla samochodów, ale ja chcę na narty w tym roku jechać... Śniadamnko spłuczę zaraz pyszną kawusią. A łóżko kojarzy mi się z esencją przyjemności, więc też nie lubię go opuszczać... Ciekaw jestem czy na Byskawicy też jest śnieg. Mój kolega tam służy już parę lat, i nie chcę, żeby się znów pośliznął na okręcie :-) Pozdrawiam
solei
06 grudnia 2003, 12:16
:) Widziałam! U mnie to przypominało bardziej zamieć śnieżną... straszny widok! A teraz świeci pięknie słońce, niebo jest zupełnie błękitne, a po śniegu ani śladu. Dla mnie to lepiej! - nie lubię zimy i noszenia czapek! :))...Smacznego śniadanka Tulipanku! :)
BanShee
06 grudnia 2003, 12:13
widzieliśmy :)

Dodaj komentarz