cze 09 2004

koniec z kwiaciarnia


Komentarze: 9

Wakacje....znow będą wakacje...na pewno mam racje wakacje będę znow!

 

Tak, od dzis i ja je mam...troche smutno było wyjsc i zatrzasnac za soba drzwi.

Ale perspektywa odpoczynku przez kolejne 3tygodnie rewelacyjna!

W niedziele czeka mnie uzeranie się z ludzmi podczas wyborow do parlamentu europejskiego...

No coz, 140zl na ulicy niestety nie lezy! A szkoda.

17i 18 mam przeszkolenie do nowej pracy...a pozaostale dni spedzam z K.

jakby nie patrzec musi być milo...w poniedziałek planujemy jechac na dzialke...a 19 najprawdopodobniej bedziemy musieli się rozstac na jakis czas.

Smutne...

Wczoraj ktos powiedzial mi, ze mam wredny charakterek...taki, który zupelnie nie pasuje do mojego wizerunku a zwlaszcza do tej slodkiej i niewinnej buzki...

Cos w tym chyba jest, bo nie pierwszy raz to uslyszalam.

 

Ledwo siedzie dzis na dupie!

Nie to, zebym się krecila i „miala robaki” ale...

Po wczorajszym wieczornym wypadzie na rower jestem lekko obolala...

To siodelko jest tak cholernie twarde!

Nastepnym razem zabiore ze soba chyba poduszke!

 

Rodzicow wlasnie pożegnałam, znikneli z widoku...jak co weekend i oni wybywaja.

Wroca dopiero w niedziele wieczorem...a wiec będzie się dzialo!

Rozpusta w bialy dzien...

Chyba powinnam rzucic palenie...

tulipanekgda : :
kindziorek
10 czerwca 2004, 17:14
no tulipciu jak w niedziele zasiadziesz przy stoliku ze spisem mieszkancow to pomysl o kindziorku ktory rowniez postanowil za jeden dzien dostac 140 zlociszy...powodzenia i nie daj sie :) a dupcie to ktos moglby pomasowac ;)
10 czerwca 2004, 15:50
tak, smutne:(/ heh, a mi pasuje do mojej nie-slodkiej i nie-niewinnej buzki:P/ i nie bierz poduszki tylko zamiast siodelka przymocuj fotelik dla dzieci:D/ w bialy dzien? a w nocy to juz nie?! no co Ty!:P/trzymaj sie Tulipciu, bedzie dobrze, na pewno...
tulipanek
10 czerwca 2004, 08:24
no tak....juz tyle razy rzucalam:)kiedys bedzie trzeba...poki co rzucam od dzis do jutra bo K bedzie!
09 czerwca 2004, 23:43
Rzuć, rzuć! Jak się przymierzasz do rzucenia to jest dobrze :) Bóle od siodełka - aaaajć, znam to, gdy jeżdżę po lesie :) Powodzenia przy pracy...
09 czerwca 2004, 23:10
Hahaha!!! mam te sam problem z moim siodełkiem!! W niedzielę byłam na porządnej wycieczce rowerowej i nawet dziś troche odczuwam jej skutki!!! :) A jutro idę znowu :P
09 czerwca 2004, 22:40
nooo przestan palic :P niedobre, nie nawidze zapachuznaczy smrodu papierosow :)
09 czerwca 2004, 22:30
..empatia... w stosunku do twojego bolu pupy w 100%... powod - ten sam... i tez wczoraj.. eh...:) a za palenie.. cius cius cius...
09 czerwca 2004, 21:37
hehe no czasami przydalaby sie poduszka :D A zycze udanego dlugiego wypoczynku :) Pozdrowki i zapraszam www.14madzia.prv.pl
09 czerwca 2004, 21:33
co nie pasuje do twojej slodkiej buzki, to palenie...no ale siedz na dupie i nie rob nic! glonc! Puszek Twoj!

Dodaj komentarz