mar 22 2004

notka pt."muropisy"czyli marne grafitti......


Komentarze: 16

Jak kto woli!

Kupa czy gowno...

Nie wiem, może autor slow chcial być kontrowersyjny, może był polglowkiem, może czul się podobnie jak ja? zagubiony...zly...a może po prostu chcial obrzydzic przechadzace osoby? Może nie miał nic wiecej do powiedzenia?

Slowa trafily w samo sedno!

To jest dokladnie to, co czuje...

 

„kal z bakaliami”

marna podrobka sztuki ulicznej, marna podroba grafiti.

Zwykla biala farba, pewnie zywkly zuzyty już pedzel i zwykly autor!

Ale celnie uderzyl we mnie.

Chwilowo wlasnie smierdzi gownem. A gowna nikt nie lubi...wdepnelam w nie obiema stopami, wystaje spod podeszwy...wydlubywanie nie przynosi skutkow- wrecz przeciwnie...umacnia je! Wciska i wgniata.

Bakalie...no coz niektorzy lubia, inni nie. Naleze do tych lubiacych.

Na ciemnym murze bialy napis, troche krzywy...ale zycie chwilowo się skrzywilo.

Ciemne gowno mnie pochlania...co raz czestujac drobnymi bakaliami...malenkimi drobinkami tak, abym mogla zakosztowac i chcieć wiecej!

Ale stop! Nie dla psa kielbasa!

Jak to się mowi, nawarzyles piwa to je wypij, czyzbym o czyms nie wiedziala?

Dlaczego musze spijac resztki po kims innym?

Slodycz oblepiona gorycza...bakalie gownem...

Cos tu smierdzi...zdejme buty, czy wtedy gowno zniknie? czy przestanie smierdziec?

Najgorsze jest to, ze zostawia slady, prawda?

Zle mi, tak cholernie zle!

Jutro na napisze cos na murze...zgadniesz co?

To takie proste.

Tylko, chyba to nie ma sensu...przynajmniej wiekszego!

tulipanekgda : :
24 marca 2004, 08:12
czyrz by tu cos było?? takiego czego nie mozemy zobaczyc na pierwszy zut oka?? w sumie nie pytam o to...
24 marca 2004, 00:53
ehh Tulipciu....w sumie, to ja nie wiem co chce powiedziec...to moze ja przyjde,wezme farbe i zamaluje, co...? /["Ciemne gowno mnie pochlania..."-to mnie rozwalilo, wybacz,ale co sobie przypomne, to sie trzese ze smiechu (ze stwierdzenia rzecz jasna)]
23 marca 2004, 22:53
Bakalie!
czekolada**
23 marca 2004, 21:11
ojej boje sie.. ; beka z ciebie... narqa
eluś
23 marca 2004, 20:54
hmmm ... dość ciekawie to brzmi, muszę to przemyśleć ... zapraszam do mnie i pozdrawiam ...
23 marca 2004, 20:49
kupę zmyć z buta trzeba i będzie po smrodzie, a może wtedy i w główce się rozjaśni...? :*
23 marca 2004, 20:48
Ja bym wybrała gówno!
nie_taka_zla
23 marca 2004, 19:53
Ach,wiec czekam na ten tekst na murze.Moze wkoncu nam powiesz co wybrals"kupe czy gowno":D
tulipanek
23 marca 2004, 19:38
hehe solei to nie ten podtekst..a szkoda bo ten bylby mily:)iluzja..dziekuje, tak mur prawde powie(moze?)
23 marca 2004, 18:34
buziaczki Tulipciu! :*
23 marca 2004, 17:04
uuuu no to fatalnie! Możemy ułożyć nowe przysłowie : "Mur prawdę ci powie!"
23 marca 2004, 09:36
hmm..wiesz bardzo lubie czytac twoje notki sa bardzo ciekawe wciagajace..madre czasem trudne do zrozumienia..ale maja cos w sobie..moze jakas ukryta tajemnice!!..trzymaj sie pozdrawiam
tulipanek
22 marca 2004, 23:20
nieladnie bo tak akurat czuje i tak mysle..solei a jak myslisz?
22 marca 2004, 22:35
a czy w notce nie był ukryty czasem jakiś podtekst?.. ;-)
brunetkowo
22 marca 2004, 22:10
*nieładnie (wybacz błąd)

Dodaj komentarz