mar 30 2004

pomylka


Komentarze: 11

Przekrojona na pol bulka...

Kostka masla, wedlina.

Herbatka się parzy...pozne dzis sniadanie!

Zepsulam się...czuje jak smierdzi ode mnie zepsuciem!

Nie jestem jak kiedys, nie jestem.

Mycie, szorowanie i drapanie nie pomaga...to wewnetrzne zepsucie nie do zmycia.

Przylepilo się! Wroslo!

Jeszcze nie boli, ale odczuwam ta dokuczliwosc...poczatkowo było mi dobrze...lecz teraz z kazdym dniem bardziej mnie uwiera.

Pol bulki...maslo...

Talerzyk…

Swiat bez zmyslow jest taki…taki pusty!

Który najwazniejszy?

Wzrok? Sluch? Dotyk?

Tak pusto dzis! Nic nie czuje, nie slysze...nie dotykam...NIC!

Pustka...

Pol bulki, maslo...

Wedlina...

Myslalam, ze zepsucie smierdzi inaczej...

Racja, inaczej...

To zepsul się ser...lezal tak blisko i straszyl!

To jeszcze nie ja się zepsulam...jeszcze nie ja!

Jednak na wszelki wypadek wezme dlugi, goracy prysznic...

Maslo...

Pol...bulki.

 

tulipanekgda : :
30 marca 2004, 21:41
Bez masełka zdrowiej ;)
30 marca 2004, 20:19
Nie martw się Tobie daleko do zepsucia.... pomyśl, że są ludzie którzy są zepsuci do szpiku kości i jest im z tym dobrze.... to że Ty się już martwisz choć nie masz czym znaczy, że wszystko jest OKI
30 marca 2004, 16:27
................... :)
30 marca 2004, 16:19
pol bulki to za malo, zeby zregenerowac organizm:) Tulipanku Ty dbaj o siebie!:)
30 marca 2004, 14:58
Musisz się starać i wierze że Ci sie uda... będzie dobrze :) Pozdrofka
30 marca 2004, 14:53
to zastosuj konserwant!! .. masz swój prawda? przynajmniej wiesz gdzie go szukać.. :*
30 marca 2004, 14:46
qurcze mam ochote na taka dobra polska wedline, i nawet pol bulkuje, ales to sie rozmyslalam na temat tego, jak bardzo pragne byc znowu w mim kraju :( biedna tulipanka, masz sobie spac, pic duzo herbatki z cytrynka, sluchac nastrojowej muzy i sie naprawic :>.....pozdrawiam serdecznie pa pa puszek :) milego dnia zycze :*
30 marca 2004, 12:54
ty się nigdy Słonko nie zepsujesz! Masz dłuuuuuuuugi termin ważności!
NiN
30 marca 2004, 12:44
małe zło kontratakuje?
30 marca 2004, 12:29
Ojejku, to męczy bardzo. Też to znam, choć nie wiem, czy w takim wymiarze.
30 marca 2004, 12:17
Hej hej, Tulipanku, no co jest!

Dodaj komentarz