mar 17 2004

za...


Komentarze: 10

Dzis na chwilke chyba zwatpil...

Znow zalowalam, ze mam uszy, ze slysze.

Czasem zaluje, ze trwam...ale przeciez nie skresla się ot tak milosci!

Zadalam jedno proste pytanie...zapytalam za co mnie kocha skoro...

Skoro jestem taka beznadziejna...

Milczal...

Zadalam kolejne pytanie.

Cisza...

Po chwili cale wypracowanie...

Za wrazliwosc i czulosc z jaka znosisz moje zlosci, za kobiecosc i delikatnosc...

Za wsparcie, za szacunek i wiernosc...za milosc i oddanie.

Za serce, za zlosliwosci...za ten usmieszek, którego nie rozumiem gdy malujesz,

Za wariactwa, za którymi nienadazam, za glupiutkie spojrzenie gdy cos kombinujesz...za rozmemlane oczy po stosunku...oraz za to, ze mam się na kogo wkurzac a ty wciąż jeszcze to wytrzymujesz!

Czasem sa takie chwile, w których chcialabym aby znow wyplynal...

Jednak nawet gdy jestem zla, nawet gdy mam dosc, kocham calym serduszkiem, kocham cala soba...

Wtedy najbardziej go potrzebuje, wtedy najwiecej czulosci oczekuje.

To taki mój paradoks, im bardziej zla tym bardziej pragne się przytulic i uspokoic nerwy...

Czasem zaluje ze mam usta, ze mam jezyk.
Czasem tylu rzeczy zaluje...

tulipanekgda : :
tulipanek
18 marca 2004, 11:13
to bylo mile...ale chwile przed...juz mowilam, ze tylko on potrafi uczynic ze mnie kogos wyjatkowego, wzniesc wysoko by pozniej z wielkim lomotem spuscic mnie na ziemie...odebrac radosc...juz taki jest a ja? albo zaakceptuje albo nie...
18 marca 2004, 09:11
Hmm? przeczytałam ta notke..i jestem po wrazeniem...Qrde nie wiem co napisac..masz cudownego partnera..i napewnoe nie jestes beznadziejna...zasluzylas na kogos naj...trzymaj sie i niczego nie zaluj!
18 marca 2004, 00:44
brzmialo pieknie:), wlasciwie nadal brzmi. zycze udanego przytulania:) no:)
tulipanek
17 marca 2004, 23:54
hihihi oj tam ta nie jest jeszcze taka malutka:P hmm schowaj natychmiast ten jezyk:)
NiN
17 marca 2004, 23:53
:) no bywają większe, a ciurek faktycznie nie brzmi dobrze, może z językiem na brodzie, nie wiem :)
tulipanek
17 marca 2004, 23:38
jakto mala?jakto jednym ciurkiem??
tulipanek
17 marca 2004, 23:36
za nic...chyba mozna...
NiN
17 marca 2004, 23:34
jezu nic nie rozumiem, ale pierwszy raz przeczytałem tak małą czcionkę jednym ciurkiem
brunetkowo
17 marca 2004, 23:16
kobiecy paradoks... jakże jestesmy pod tym względem podobne...
under_cover_of_night
17 marca 2004, 22:43
a czy nie można kochać za nic?...

Dodaj komentarz