PUSTKA...
Komentarze: 23
Przychodzi czasem taki dzien, ze wszystko jest inaczej....
przychodzi...kazdego dnia towarzysza nam dzwieki, zapachy..odbieramy siwat wszystkimi zmyslami....
odglos klaksonu nadjezdzajacego auta...zamykanie drzwi...gwizdanie czajnika...spuszczanych powiek dzwiek...
zapach zapazonej kawy...swierzo obranej pomaranczy...
przychodzi czasem taki dzien...
Zazadalam dzisiaj od swiata by na chwile byl niemy..by na chwile stracil zapachy...odglosy...
...dzis wszystko jest inaczej....moje usta wyschly...nie czuja Twojego smaku...nie napinaja sie tak czesto....
nie chcialam dzis czuc zapachu meskich perfum...ktore udazaja mnie w nozdrza...i sponiewieraja moje powonienie...
nie chce by wkraczaly takie obce w moja prywatnosc..w moj prywatny zapis Twoich zapachow....
Twoich wlosow...dloni....policzkow...ust...rozgzanej piersi...zmruzonej powieki...
zapach twojej milosci...jej niemy krzyk...cieply dotyk...dzis mi tego wlasnie trzeba....
a dzis jak na zlosc..wszystko jest inaczej....
nawet kwiaty inaczej dzis pachnialy...kompletnie niczym...tesknota...dzis jestem nieczula na otaczajacy mnie swiat. On nie pachnie...nie ma dzwiekow...PUSTKA....
przychodzi czasem taki dzien....
Dodaj komentarz