Archiwum 12 kwietnia 2004


kwi 12 2004 zaufanie
Komentarze: 13

Mysle, ze przydaloby się isc zobaczyc co robi kot sasiadow!

Chwilke się  z  nia pobawic no i nakarmic...zaraz pojde...

Tylko pozbieram się do kupy. Ciezko...

Stracilam zaufanie do calego swiata...nie ufam...

Jeśli strace zaufanie do samej siebie to będzie naprawde kiepsko...

Nieufnosc jest meczaca, wykancza po cichutku i powoli.

Boje się!

Chyba jednak przydalby mi się dzis kubel zimnej wody!?

tulipanekgda : :