Archiwum 16 kwietnia 2004


kwi 16 2004 gdzie zapalki?
Komentarze: 20

Zapalki nie wytrzymuja już ciezaru powiek...jest taki jeden mily czlowiek, który zatrzymuje przed monitorem!

Wyczerpana jak nigdy..pierwszy raz w zyciu gralam w kregle...kula wieksza ode mnie, wazyla 3razy tyle co ja...moje watle raczki ledwo ja dzwigaly...a rzucanie wymagalo wielkiego wysilku.

Maly wlos a rzucala bym tam soba po torze!

Ale było warto...zanse zadowolona...

Wybralam tez rolki, które mily pan sprzedawca odlozyl na zaplecze. Do weekendu będą moje.

Te na których dzis jezdzilam już się do niczego nie nadaja procz smietnika...ale sentyment...tak, sentyment to cos takiego, co zasmieca mój pokoj!

Spac...podusia znow neci, kusi i uwodzi, jak zwykle ulegne predzej niż mi się wydaje...

Zjadlabym sobie budyn, taki pyszny...goracy budyn o smaku waniliowym...

Dlaczego zawsze mam takie potrzeby w tak nieodpowiednim momencie? Lozko...

Teraz czas spac, nie pora na obzarstwa...budyn!

Gdzie sa zapalki? Szybko potrzebuje nowych zapalek...

Za pozno...

tulipanekgda : :