Archiwum kwiecień 2004, strona 4


kwi 04 2004 strachy na lachy i jeden glebszy!
Komentarze: 4

zawsze go mam...od zawsze nawet!

Taki wewnetrzny potwor, który codziennie czyms mnie straszy!

Dzis chyba trafil na kogos innego?

Dzis niczego się nie balam...bo jazda na gape i lek przed kanarem to nie to samo!

Zaczynam myslec, ze sama sobie stowrzylam tego potwora! To calkiem możliwe...

Od malego cos sobie wmawialam. Potwory, strachy, duchy...troche to ewoluowalo ale nadal wyglada dosc prymitywnie.

Taka duza dziewczynka! Wstydz się, wstydz!

Postanowione, od dzis zaczynam go unicestwiac...mam nadzieje, ze obejdzie się bez laleczki voodoo!

Może na poczatek jakis amulet?

Mam jedne pomysl...dobry humor, pozytywne myslenie no i ulubiona muzyka w tle!

Ide toczyc boj...tylko jeszcze uzbroje siew  usmiech, no i może jeden glebszy na odwageJ

tulipanekgda : :
kwi 03 2004 ksiazka, piwo i ja
Komentarze: 12

ksiazka...piwo...

dzis wyjatkowo! Mialam wielka ochote na mrozone piwko...brakuje tylko papierosa.

Zamiast niego slucham IRY i rozpalam się slowami piosenek.

To o wiele zdrowsze!

Ksiazka dobra, nieco już wymietolona, ale coz, czytam ja trzeci raz! Ma prawo...

Pierwszy raz od jakiegos czasu zaleglam w wannie, woda wypelniala każdy skrawek mojego ciala...tulila cieplem...piescila piana. Było blogo...zanurzylam uszy...lezalam...czas jakby się zatrzymal.

Bez porownania z prysznicem!

Wielkie przygotowania do jutrzejszego spotkania, to zabawne, ale czulam się jakbym szla na pierwsza randke!

Na swój sposób to przyjemne.

Czuje jak zimne piwo wypelnia mój przelyk...wplywa do zoladka...

Zimno...

Zimno ale przytulnie! wreszcie w swoim pokoju..choc na jakis czas.

tulipanekgda : :
kwi 02 2004 zdublowane oko
Komentarze: 14

- masz jego oczy...

- hmm?!

- Oczy swojego ojca...tak bardzo go kochalam!

 

Zafundowala mi nielekka rozmowe na sam poczatek.

Poczatek powrotu. Ze spuszczona glowa postanowilam wrocic...

Nie na dlugo, ale zawsze!

Tyle mialam pytan, na które nie dostalam odpowiedzi...

Czy mnie kochal? Czy cieszyl się, gdy się urodzilam?...dowiedzialam się tylko, ze był z  Lublina.

Chcialabym go zobaczyc...nic wiecej tylko ZOBACZYC!

W koncu mam jego oczy, a ona tak bardzo go kochala!

W zasadzie po co mi to?! Dla zaspokojenia sumienia? Dla upewnienia się czy mama ma racje? Czy zwyczajnie chce jej zrobic na zlosc?

Już sama nie wiem...może chce się udreczac?

Może chce sprawic sobie bol widokiem, jaki mogę ujrzec...

Alkohol niszczy ludzi! To jest pewne.

Ale chce zobaczyc te oczy, te tak bardzo do moich podobne!

Za wszelka cene...

 

„masz jego oczy...”

chyba będę to slyszala już cale zycie...to jedno zdanie, nic nie znaczace, a jednak tak wiele! Wrasta we mnie...będę to pielegnowac zdaje się...

mimo, ze go nie pamietam, kocham go na swój niezrozumialy sposób...
kocham.

tulipanekgda : :
kwi 01 2004 NIE DO WIARY
Komentarze: 21

Z serii kto pyta nie bladzi...

racja, zadaje ostatnio mnostwo pytan!

Chyba duzo za duzo.

Ostatnio przeczytalam, ze kobiety z nieumytymi zebami sa bardziej pociagajace dla mezczyzn...czyzby mezczyzni byli az tak obrzydliwi?!

Ja wiedzialam, ze nieco się od nas roznia, we wszystkim co robia, mysla i czuja...

Ale żeby lubic nieumyte żeby!? No tego się nie spodziewalam!

Wiec od dzis, te z was które chca kusic, necic i być pozadane wyrzucaja szczoteczki do zebow, wyrzucaja pasty...ah jak będzie fajnie!

Czy to jakis kolejny sybmol kojarzacy im się z seksem?

Jakis podtekst, którego nie potrafie zrozumiec?

Nie wiem jak wy, ale ja czym predzej biegne wlasnie do lazienki!

Nie lubie być w centrum zainteresowania...

tulipanekgda : :